Scena Otwarta już w swoim zamyśle przewidziała teren dla realizacji projektów z dziedziny sztuk wizualnych i audiowizualnych - fotografii i filmu. Z jednej strony pokazując odbiorcom sztuki tanecznej nowe przestrzenie jej obecności, z drugiej ukazując materię tańca zatrzymaną bądź przetworzoną w obiektywie i jako taką otwartą dla pozatanecznej widowni. W związku z realatywną nowością, jaką przedstawia sobą w Polsce ekranizowanie tańca, pierwsza edycja Festiwalu, we współpracy z Fundacją KINO TAŃCA zaprezentowała w Tarnowie wybór obrazów nagradzanych na międzynarodowych festiwalach i takich, które zdążyły się już umiejscowić w kanonie tej sztuki. Zobaczyliśmy więc Rize Davida LaChapelle, Amelia Bernarda Hébert, Blush Vima Vandekeybusa, Nora Ally Kovgan, Reines d'un jour Pascala Magnin, ale też bardziej popularne Flamanco, Flamenco Carlosa Saury. Nie zabrakło prz tym bardziej kameralnych, lecz nie mniej spektakularnych propozycji, jak choćby Danse Macabre Piedro Piresa, czy częściowo aniomowane Tralala Magali Charrier.
Konwencja tegorocznych prezentacji uległa natomiast radykalnemu przeobrażeniu. W dwa pospektaklowe wieczory widzowie uczestniczyli w przeglądzie filmów nadesłanych na konkurs przez twórców polskich i zagranicznych. Motyw przewodni konkursu Dance Theatre Stories okazał się workiem głębszym, niż zakładali organizatorzy, zdoławszy pomieścić zarówno wysmakowane produkcje doświadczonych twórców filmowych, jak i amatorskie próby pracy z kamerą i ruchem. I te bardziej, i te mnie udane złożono w barwny wizualny konglomerat, z którego przygotowano dwie kinowe prezentacje.
|
|
Spośród różnorodnego materiału konkursowe jury wyłoniło kilka szczególnie interesujących propozycji, których twórców zaproszono do wzięcia udziału w festiwalowych wydarzeniach, uhonorowano nagrodami, ale przede wszystkich przyjęto ciepło i ze szczerym zainteresowaniem. W publicznej rozmowie przeprowadzonej w sobotnie popołudnie we foyer CSM z Johnem T. Williamsem z USA (I nagroda za film American Ouverture), Gabrielle Lansner z USA (wyróżnioną za fil The Stronger), Mortezą Basravim z Iranu (II nagroda za film Body and painting/Body and structure), a także polskimi twórcami - Pawłem Łukomskim (laureatem nagrody specjalnej ZAIKS) i Ulą Pociechą (operatorem w filmie Michała Ratajskiego Aegis i laureata III nagrody) - autorzy opowiadali o swojej edukacji, pierwszych próbach pracy z kamerą, o wyzwaniach związanych z filmowaniem tańca, ale także o sercu swojej filmowej pracy, jaką jest potrzeba opowiedzenia historii. Nie ma dialogów, ale jest język tańca i fizyczna, pozawerbalna komunikacja,będąca nierzadko bardziej ekspresyjnym nośnikiem treści niż słowo mówione.
Więcej o konkursie i nagrodzonych filmach czytelnik znajdzie tutaj.
Natasza Moszkowicz
|